Aktualności

Kryształowa Kula w sezonie 2020/2021

Już tylko dni dzieli nas od rozpoczęcia zawodów w Wiśle! W oczekiwaniu na konkurs zapraszamy do zapoznania się z wywiadem, którego udzielił nam Przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego na skoczni im. Adama Małysza.

SUPERSNOW: Jak ocenia Pan stan przygotowań do inauguracji PŚ?
Andrzej Wąsowicz: Zdecydowanie najspokojniej od kiedy inaugurujemy sezon. Znacznie wcześniej rozpoczęliśmy rozścielanie wyprodukowanego śniegu. Warunki atmosferyczne były także korzystne. Znakomicie układała się także współpraca z firmą Supersnow, której pracownicy nadzorowali na bieżąco produkcję śniegu, a w wszystkich decyzjach dotyczących przygotowania spadu skoczni w Wiśle Malince uczestniczył także p. Pokrywka. Nie chcemy zapeszać, bo jeszcze przed nami ostatnie dni, ale wygląda na to, że jesteśmy w znacznie lepszej sytuacji niż w latach poprzednich.

SUPERSNOW: Jak pandemia wpłynęła na organizację zawodów?
Andrzej Wąsowicz: Niestety, pandemia odbija swoje piętno zarówno na stopie jakościowej jak i ekonomicznej. Przez brak kibiców na skoczni sprawia, że ten Puchar będzie zdecydowanie różnił się od pozostałych. Mamy nadzieje, że to ostatnie wydarzenie, które organizujemy na skoczni w Wiśle przy pustych trybunach. Dodatkowo, koordynowanie przepisów COVIdowych w całej Europie – dotyczących przede wszystkim tranzytu i zasad kwarantanny dla poszczególnych ekip – było nie lada wyzwaniem. Na szczęście, przetestowaliśmy ten system podczas FIS Grand Prix i Pucharu Kontynentalnego, które odbyły się w sezonie letnim.

SUPERSNOW: Jaki wg Pana jest największy minus tej sytuacji, poza oczywistością jaką jest brak kibiców?
Andrzej Wąsowicz: Zdecydowanie największym jest brak kibiców. Są też pozytywy, bo zakładamy, że więcej kibiców zasiądzie przed telewizorami.

SUPERSNOW: Czy przeniesienie Pucharu Świata w Wiśle (w kolejnych latach) na termin późniejszy jest realne i czy jest to dla Państwa dobra opcja?
Andrzej Wąsowicz: W sezonie 2021/22 Puchar Świata w Wiśle zagościł w kalendarzu początkiem grudnia. To termin bezpieczniejszy pod względem temperatur, szans na mniejsze opady deszczu oraz korzystne warunki wietrzne. Oczywiście, dalej nie wyobrażamy sobie organizacji zawodów bez wykorzystania maszyn All-weather-snow.

SUPERSNOW: Jak wyglądał proces przygotowywania skoczni do zawodów?
Andrzej Wąsowicz: Tak naprawdę bardzo podobnie do lat ubiegłych. Dwie główne różnice to brak możliwości organizacji stacjonarnych posiedzeń Komitetu Organizacyjnego oraz kolejna niezależna od Nas zmienna – restrykcje. Działania dotyczące Pucharu Świata były już podejmowane od czerwca, a pierwszym testem nowych zasad były konkursy FIS Grand Prix i Pucharu Kontynentalnego. Następnie po analizach, dokonywaliśmy odpowiednich korekt. Co poniedziałek braliśmy udział w wideokonferencjach z udziałem przedstawicieli Międzynarodowej Federacji Narciarskiej raportując pojawiające się problemy oraz obecną sytuację. Wcześniej rozpoczęliśmy także rozścielanie śniegu w stosunku do lat poprzednich. Dzięki temu, na dwa dni przed zawodami skocznie mogą przetestować nasi przedskoczkowie.

SUPERSNOW: Do czego porównałby Pan przełom w skokach narciarskich jakim było wprowadzenie technologii produkcji śniegu technicznego?
Andrzej Wąsowicz: Ciężko znaleźć mi analogiczne porównanie. To zdecydowanie zmiana, która pozwala wydłużyć sezon narciarski i zapewnić pewien spokój dla organizatorów. Myślę, że wraz z dalszym rozwojem technologii jest to także bardzo ciekawe rozwiązanie dla ośrodków narciarskich, które mogą znacznie ułatwić dośnieżanie tras i odpowiednio zmniejszać ryzyko zamykania ośrodka w kluczowych momentach.

SUPERSNOW: Jakie jest Pana najlepsze wspomnienie związane ze skocznią im. Adama Małysza?
Andrzej Wąsowicz: Każdy z sukcesów naszych skoczków. Wszystkie wygrane, wszystkie miejsca na podium. Szczególnie te, przy pełnym wsparciu kibiców.

SUPERSNOW: Na jaki wynik naszych skoczków Pan liczy?
Andrzej Wąsowicz: Ciężko określić formę innych reprezentacji. Okres przygotowawczy był jednym z najtrudniejszych do tej pory. Oczywiście ze względu na epidemię. Widziałem w jakiej formie są nasi Reprezentanci i jestem spokojny o ich formę. Będziemy walczyć o najwyższe miejsca.

SUPERSNOW: Kto zdobędzie kryształową kulę w tym sezonie?
Andrzej Wąsowicz: Bardzo ciężko określić faworyta, bo nie wiadomo czy wszyscy zawodnicy będą mogli wystartować w pełni konkursów. Tutaj kwestie epidemiologiczne mogą decydować. A do listy faworytów na pewno zaliczyć trzeba Krafta, Kobayashiego, Kamila Stocha czy Dawida Kubackiego.